Fordanserki to nie są zwykłe pnie do towarzystwa. Tak naprawdę to hostessy, których zadaniem jest po prostu dobra zabawa. Piękne i młode brylują wszędzie tam gdzie organizator imprezy nie chce,żeby było sztywno i nudno. Największe kluby na świecie inwestują w Fordanserki, bo to właśnie dzięki nim trafia tam wielu klientów. To właśnie te miejsca kojarzone są z dobrą zabawą i nikt z imprezowiczów nie podpiera ściany.

To zajęcie jest dla dziewczyn, które chciały by połączyć przyjemne z pożytecznym. Gdy się bawią to zarabiają pieniądze. To nie praca w sklepie, gdzie odbębnisz swoje i idziesz do domu. Tu liczy się gra aktorska, szeroki uśmiech i dobrze dobrane gesty. Nie można ukrywać faktu, że liczy się wygląd zewnętrzny, ale to co dziewczyny mają w głowie też jest niezwykle istotne. W branży zdarzają się również faceci. Kiedyś nazywani „żigolakami” dziś to fordanserzy, od których oczekuje się nienagannych manier, umiejętności społecznych, zabawiania kobiet dowcipem czy też prowadzenia rozmów na różne tematy.