Popularne powiedzenie głosi, że na naukę nigdy nie jest za późno. I rzeczywiście: edukacja coraz częściej staje się udziałem ludzi dorosłych, którzy z jakichś powodów kiedyś ją przerwali. Pytani o motywy powrotu do szkolnych murów, przyznają, że braki w wykształceniu bardzo przeszkadzają im w życiu: uniemożliwiają zdobycie lepszego stanowiska w pracy, utrudniają osiąganie wyższych zarobków, a czasami po prostu przyczyniają się do kompleksu niższości. Aby pozbyć się wszystkich negatywnych stanów, ludzie decydują się np. zdawać maturę po trzydziestu-czterdziestu latach szkolnej przerwy. Taka późna edukacja posiada niewątpliwie swoje plusy: w tym wieku uczniowie wiedzą już, że uczą się tylko i wyłącznie dla siebie, a zdobyte wiadomości (i dyplom!) dają im mnóstwo satysfakcji. Coraz częstsze bywają także przypadki rozpoczęcia studiów uniwersyteckich w wieku dojrzałym – najstarsi polscy studenci są już po sześćdziesiątce! Edukacja zapewnia im nie tylko pożyteczne spędzanie czasu, ale także wiele radości.